ależ ty masz klimatycznie! taki skraweczek i jak mi szybciej serducho bije o.O co dopiero jakbym całe wnętrze zobaczyła!!! chmura czad! widok z okna też masz całkiem, całkiem ;p
jak to dobrze ulec czasami :) i mnie kusi jak widzę takie chmury .... Jaszka ma rację co do nazwy tego co czuje .... hahha idealnie wkomponowała się w wasz cudny spokojny pokój boszzz jak u Was pęknie !!!!
Beatko, bardzo prosto. To zależy głównie od Twojej inwencji i pomysłów:) Ja swoją wycięłam z grubego papieru, potem wycięłam podobny kawałek kalki i zszyłam je razem maszyną do szycia, umieszczając jeszcze pomiędzy te daw kawałki fragment koronki.. Później wycinałam poszczególne kropelki i łączyłam tkaninę z papierem, papier z kalką, kalkę z koronką - zszywając je z sobą lub klejąc. Jak już wszystkie elementy były gotowe, zrobiłam dziurkaczem rewolwerowym dziurki i przymocowałam kropelki do chmury za pomocą sznurka :) I gotowe. W sumie wszystko można łączyć sklejając z sobą, nie trzeba szyć... A do klejenia dobry jest Wikol albo Magic, zwykły biurowy jest trochę za słaby. Dziurkacz rewolwerowy można zastąpić zwykłym, tylko wtedy dziurki będą większe... Albo zamiast dziurkacza można użyć czegokolwiek innego byle ostrego ;) Powodzenia! Podziel się efektami:)
piękne miejsce.. Trochę jak w bajce.. Niby banalny pomysł,a zrobił z kawałka przestrzeni cudo z innej planety.. Świetne..i te białe deski do tego na podłodze..mniam..
Uległam temu trendowi uległam!!!
Wykonana z pożółkłego brystolu, kalki, resztek tkanin i koronkowych skrawków...
Wisi w naszym wykuszu ku uciesze nadchodzącego
fajna, nie wiedzialam, ze jest taki trend:-) Wiedza wzbogacona.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to bardzo wesola chmurka
pozdrawiam
Basia
Pomimo "deszczu" bardzo przytulny ten twój wykusz :)
OdpowiedzUsuńo_O
OdpowiedzUsuńa będzie brzydko jak powiem, że ostatnie zdjęcie jest orgazmistyczne o_O ♥
Nie będzie prawda??
eames...umarłam :P
Przepiękna chmura! i cudnie, że Cię poniosło! Czasem to na dobre nam wychodzi.
boska chmura!!! i ten wykusz też!
OdpowiedzUsuń:)
E.
no czadowa chmura :)
OdpowiedzUsuńależ ty masz klimatycznie! taki skraweczek i jak mi szybciej serducho bije o.O co dopiero jakbym całe wnętrze zobaczyła!!!
OdpowiedzUsuńchmura czad! widok z okna też masz całkiem, całkiem ;p
chociaż to chmura i kropelki deszczu to i tak bardzo optymistycznie;)
OdpowiedzUsuńbajeczna ta Twoja chmurka :)
OdpowiedzUsuńbajeczny fotel na biegunach.
Niesamowity!
:)
gratuluję. Trend jak najbardziej zdrowy a w twoim wykonaniu bardzo stylowy :)
OdpowiedzUsuńsympatyczna :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta chmura, ale wykusz chyba jeszcze piękniejszy. Tyle bieli, proste formy, to krzesło! I okna. Chciałabym mieć w swoim domu takie miejsce.
OdpowiedzUsuńCześć, bardzo ale to bardzo ładnie tam u Ciebie. A chmura jest fantastyczna, niewymuszona i delikatna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękna!
OdpowiedzUsuńOch rany, ale kącik przepiękny masz :D podłoga i bujany fotelik - boskie. Chmurka nadaje jeszcze większy urok.
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo klimatycznie a chmura ????? też nie wiedziałam o tym trendzie :) przepięknie ją wymyśliłaś
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczne ! A ten wykusz...
OdpowiedzUsuńNo nie...ja muszę w końcu do Was dotrzeć...
Do zobacznia:)))!
Wiesz ze cie kofam? ;)
OdpowiedzUsuńPatka i Twoje piekne dziela ;)
z małej chmurki ciepły deszczyk?? bardzo pogodna dekoracja:)
OdpowiedzUsuńzapraszam czasem do cacaovo.blogspot.com , choc my to dopiero powolutku zaczynamy
przejrzalam wlasnie calego bloga, jest swietny, dodaje do obserwowanych, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnajbardziej pozytywna chmura jaką widziałam! super!
OdpowiedzUsuńjak to dobrze ulec czasami :) i mnie kusi jak widzę takie chmury .... Jaszka ma rację co do nazwy tego co czuje .... hahha idealnie wkomponowała się w wasz cudny spokojny pokój boszzz jak u Was pęknie !!!!
OdpowiedzUsuńPosiedziałabym pod ta chmurką i na tych biegunkach. Piknie!
OdpowiedzUsuńI zdjęcie profilowe tyż.
chmurka piękna, a kącik po prostu genialny!!! uwielbiam białe wnętrza!!!
OdpowiedzUsuń;) no takie chmury to można mieć :) ładne i suche :)
OdpowiedzUsuńśliczna, jak wszystko co wychodzi spod Pani ręki :-)
OdpowiedzUsuńcałusy z zasypanej śniegiem kavki
hej :)
OdpowiedzUsuńświetna jest ta chmura, sama chciałabym taką zrobić :) mogę liczyć na jakieś małe podpowiedzi jak się je robi? ;)
Beatko, bardzo prosto. To zależy głównie od Twojej inwencji i pomysłów:) Ja swoją wycięłam z grubego papieru, potem wycięłam podobny kawałek kalki i zszyłam je razem maszyną do szycia, umieszczając jeszcze pomiędzy te daw kawałki fragment koronki.. Później wycinałam poszczególne kropelki i łączyłam tkaninę z papierem, papier z kalką, kalkę z koronką - zszywając je z sobą lub klejąc. Jak już wszystkie elementy były gotowe, zrobiłam dziurkaczem rewolwerowym dziurki i przymocowałam kropelki do chmury za pomocą sznurka :) I gotowe. W sumie wszystko można łączyć sklejając z sobą, nie trzeba szyć... A do klejenia dobry jest Wikol albo Magic, zwykły biurowy jest trochę za słaby. Dziurkacz rewolwerowy można zastąpić zwykłym, tylko wtedy dziurki będą większe... Albo zamiast dziurkacza można użyć czegokolwiek innego byle ostrego ;) Powodzenia! Podziel się efektami:)
OdpowiedzUsuńbardzo ci dziękuję :) pozbieram materiały i spróbuję :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
piękne miejsce..
OdpowiedzUsuńTrochę jak w bajce..
Niby banalny pomysł,a zrobił z kawałka przestrzeni cudo z innej planety..
Świetne..i te białe deski do tego na podłodze..mniam..