Życzę Wam magicznych, ciepłych, pachnących świąt Bożego Narodzenia.
Jedzcie, módlcie się i kochajcie;)
* * *
przepis na pierniczki:
7 dag cukru pudru
5g przyprawy do pierników
7 dag margaryny
12,5 dag miodu
1 jajo
1 łyżka kakao
25 dag mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Margarynę, miód i cukier roztopić w rondelku. Przyprawę do piernika, jajko i kakao ubić. Dodać mąkę, proszek do pieczenia i przestudzony miód. Wyrobić ciasto, odstawić na 20 min do lodówki. Blachę wyłożyć papierem. Ciasto rozwałkować, wycinać pierniczki. Piec 10 min w temp. 180st.
Po wyjęciu z pieca i wystygnięciu pierniczki są twarde jak kamień, po 2-3 tygodniach miękną i są pyszne :-P
Lukier kupuję gotowy i nie podgrzewam go przed dekorowaniem, bo wtedy jest odpowiednio gęsty i nie rozlewa się:) Można też spróbować zrobić lukier samodzielnie, kiedyś próbowałam, ale nie był na tyle gęsty aby można było z niego tworzyć drobne wzorki, a po zastygnięciu robił się półprzezroczysty. Ale może ktoś z Was ma lepszy przepis na lukier idealny do dekorowania?
Wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuńWszystkiego czekoladowego w te Święta i na cały Nowy WSPANIAŁY Rok! :D
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Kochani!!!
OdpowiedzUsuń:) ja dekoruje czekolada ;) lukier jednak za bardzo się rozmazuje i nie wychodzą takie precyzyjne rysunki
OdpowiedzUsuńPiękny finał piernikowania u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Jakie przecudne pierniksony! o_O
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle gdzieś po czasie...ale za to wejścia w nowy rok mega twórczego życzę!
Oby był równie owocny jak ubiegły :*