sobota, 28 lutego 2009

chodzi chodzi baj po ścianie

Przedstawiam fragmenty książeczki z wierszykami Kazimiery Iłłakowiczównej, o której to książeczce wspomniałam w poście poniżej.
Kupiliśmy ją dla Owocka głównie ze względu na ilustracje, które bardzo nam się spodobały -
- lekkie akwarelki których autorem jest Paweł Pawlak.
Podoba nam się każda strona tej książki - nawet spis treści jest zachwycający:)

5 komentarzy:

  1. Och, też mam tą książeczkę - cudnie wydana z tymi akwarelkowymi ilustracjami :)

    A Wasze Dzieło cudnie wygląda - takie radosne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pan Paweł Pawlak jest wspaniałym ilustratorem. Ja od niedawna poluję na książeczkę "nocny maciek". Zakochałam się w księżycu z okładki :) teraz do listy "do upolowania" dopisuję także "Baja" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tak, podstawą dobrej książki dla dzieci są ilustracje! A te są przepiękne :)

    Nie znam twórczości pana Pawła ale chyba czas poznać ;)

    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Akwarelki mają w sobie magię, a w połączeniu ze słowami, takimi ach i och - pozwalają znaleźć się w świecie bajekBaj. Urzekające :))

    OdpowiedzUsuń
  5. o. my też taką mamy. jest cudowna... Nadi ją uwielbia. zawsze wyszukuje wszystkie te maleńkie dziewczyneczki i krzyczy "o!"

    OdpowiedzUsuń