sobota, 11 października 2008

notes głodomorski

przedstawiam kolejny notes, w którym zapisuję karmienia Owocka...
Notes jest zamykany za pomocą czerwonej gumki
(na takiej samej zasadzie jak w teczce biurowej),
co po doświadczeniach z notesem zawiązywanym za pomocą sznureczków
staje się dużym udogodnieniem;)

Tym razem z myślą przewodnią na okładce...
Myśl przewodnia pochodzi z lokalnego (chorzowskiego) dziennika
i jest fragmentem wywiadu dotyczącym programu Strefa Mamy.
Wypowiedź bardzo mnie podbudowała i dlatego poniżej cytuję ją
ku pokrzepieniu innych mam:
"-A co z tymi matkami, które nie mogą się ruszyć z domu?
-Częścią projektu 'Mamy dzieci, idziemy do pracy' będzie program telewizyjny 'Strefa mamy', którego gośćmi będą spełnione mamy, aktywne bizneswoman, aktorki, którym macierzyństwo dodało energii i urody, działaczki organizacji prokobiecych, które wychowują dwoje, nawet troje dzieci, PLASTYCZKI, KTÓRYCH PRACE WYSTAWIANE SĄ W GALERIACH NA CAŁYM ŚWIECIE, A ICH KILKUMIESIĘCZNE DZIECI TOWARZYSZĄ IM PODCZAS PRACY TWÓRCZEJ."

kiedy mam chwilę zwątpienia, notesik dodaje mi otuchy;)
ps.Na okładce wykorzystałam również fragment pracy Bogny Otto-Węgrzyn

13 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne są te Twoje notesiki :D

    I wcale Ci się nie dziwę, że te sznureczki... przyprawiły o ból głowy ;)

    Takie dyndajki komórkowe są przeboskie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. No raz że dyndajka, dwa ta gumeczka - super pomysł. Notes bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. przypadkiem was znalazłam,a mam wasze magnesy,które tak lubię:)
    będę zaglądać,mogę;)?
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O, tak! zaglądaj do nas proszę:)
    Gulka&Jaszmurka - dzięki!!! :-*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha, patent z gumką jest świetny, zwłaszcza, że nadaje ciekawego akcentu czarno białej okładce :))

    OdpowiedzUsuń
  7. czy można wiedzieć jak kartki są umocowane w tym notesiku? jeśli to nie tajemnica (:
    to wszystko jest boskie !!!
    pozdrawiam serdecznie (;

    OdpowiedzUsuń
  8. Olusz, karteczki są poprzyklejane klejem takim jak do drewna. Każda z osobna jest po brzegu 'maźnięta' klejem (za pomocą sprytnego pędzelka)i doklejona do następnej. Trochę pracochłonne ale proste do wykonania:)

    OdpowiedzUsuń
  9. dzięki za odp. [:
    śliczne są te notesiki, naprawdę :)
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  10. oh, mia_mi mamy teraz natłok pracy, ale już wkrótce pokażę coś nowego:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe te noesiki, takie urocze maleństwa.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale się cieszę że trafiłam na Wasz blog :) a notesik jest rewelacyjny - i wizualnie i "ideologicznie" - tekst na okładce trafiony w dziesiątkę:)

    OdpowiedzUsuń