piątek, 20 czerwca 2008

przesadzam


Moje pierwsze przesadzanie...
Dotąd żyliśmy bez kwiatów :(

5 komentarzy:

  1. Za sprawą linków właśnie znalazłam wasze miejsce w sieci! :)
    Dotychczas podziwiałam was, jedynie przeglądając oferty galerii internetowych, aż wreszcie znalazłam blogową formę podziwiania ;D
    W końcu blog to zawsze taka bliższa forma kontaktu, nie?
    Ależ się cieszę! teraz pewnie będę zaglądać do was niemalże codziennie. ;)
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hihi, ja podobnie jak E(welinka) dzisiaj Was znalazłam tutaj, co cieszy mnie ogromnie :)
    Będę częstym gościem:)
    Uwielbiam Wasze kocury pasiaste, listki i w ogóle wszystko co tworzycie wywołuje u mnie pozytywne wibracje :)
    Życzę dużo weny... i gratulacje z okazji narodzin ślicznego Maluszka! :)
    I żeby kwiaty sie przyjęły! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, dziewczyny. Teraz będziemy mieć jeszcze większą motywację aby częściej coś tutaj zamieszczać.... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzisiaj u Nowalinki wypatrzyłam Waszego blogaska. Będę częstą bywalczynią. Uwielbiam Wasze zawijaki, drzewka i kolorki ładne :)
    Gratuluję dzieciątka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jakże się cieszę, że pogrzebałam w swoich statystykach! baaaardzo tu u Was klimatycznie :)) dodaję z przyjemnością do linków :*

    OdpowiedzUsuń